Informacje z Brukseli
Komisja Europejska, chcąc przeciwdziałać masowej śmierci zapylaczy, zamierza aby w całej UE w budynkach użyteczności publicznej instalowane były ule. Projekt zakłada uruchomienie programu do końca 2020 r.
Projekt listy życzeń politycznych, sporządzony tego lata przez urzędników służby cywilnej ze wszystkich departamentów UE i ujawniony przez POLITICO, prowadził kampanię UE, która „dałaby wyraźny sygnał, że UE zdaje sobie sprawę, że owady są dziesiątkowane w alarmujący sposób” i próbuje temu przeciwdziałać.
Dokument stwierdza: „Pszczoły mają zasadnicze znaczenie dla środowiska i gospodarki (…) Jeżeli Komisja Europejska zdecyduje się działać w ich obronie, będzie to wyraźny sygnał dotyczący losu owadów w całej UE”.
Projekt program, który sugeruje również umieszczenie „pakietów dla różnorodności biologicznej” w szkołach, zostałby uruchomiony do końca 2020 r. Na to zadanie Komisja Europejska zamierza przeznaczyć 1 mln EUR finansowania UE plus inne środki pochodzące ze wspólnej polityki rolnej (WPR).
W swoich planach dotyczących kolejnej transzy wspólnej polityki rolnej komisarz ds. Rolnictwa Phil Hogan zaproponował zwiększenie funduszy na pszczelarstwo z 36 milionów do 60 milionów euro.
Od 2013 r. nie poczyniono jednak żadnych postępów w zakresie zapewnienia porozumienia krajów UE w sprawie zestawu bardziej rygorystycznych przepisów dotyczących wydawania zezwoleń na pestycydy szkodliwe dla pszczół, znane jako dokument z wytycznymi dla pszczół.
Kolejny komisarz będzie musiał podjąć decyzję, czy przyjąć propozycję dotyczącą uli na budynkach użyteczności publicznej.
Bułgaria naciska na swojego kandydata, obecnego komisarza ds. Cyfrowych Mariya Gabriel, aby zastąpił Hogana na stanowisku komisarza ds. rolnictwa. Popiera ograniczenia dotyczące zabijania pszczół pestycydami neonikotynoidowymi i założyła europejskie forum pszczelarzy i rolników.